Dyrektywa Unijna 2010/31/UE w artykule 9, nakazuje aby wszystkie budynki wznoszone w krajach Unii po roku 2020 miały niemal zerowe zapotrzebowanie na energię. Na szczęście jednocześnie zwraca uwagę na racjonalność czyli aby nakłady poniesione na projektowanie i wybudowanie budynku o wymaganych standardach energetycznych nie przekraczały korzyści z eksploatacji. Czyli jest szansa ,że zmierzamy drogą rozsądku w kierunku dbania o środowisko naturalne, co biorąc pod uwagę wyczerpujące się zasoby nieodnawialnych źródeł energii jest bardzo istotne i  nie rezygnując z dotychczasowych standardów .

Każdy człowiek chciałby aby jego dzieci i wnuki mogły żyć w czystym środowisku i cieszyć się zdrowym ekosystem. A niestety współcześnie nadmiernie eksploatując zasoby naturalne , działając destrukcyjnie na otaczające  nas środowisko trudno oczekiwać ,że będzie to możliwe.

Kropla drąży kamień ...powiedzenie , które sprawdza się w każdej dziedzinie, małe kroki pojedynczych ludzi  zmieniają rzeczywistość. Jak się to ma do budownictwa i to dzisiaj ..teraz.

Już teraz można zamontować kolektory słoneczne, których cena jest niska, pompy ciepła czy panele fotowoltaiczne, a nawet ogniwa hybrydowe. Ceny tych urządzeń są bardzo zachęcające.  Ocieplmy dom odpowiednio i zadbajmy o profesjonalne wykonawstwo aby uniknąć mostków termicznych. Załóżmy kompostowniki w naszych ogrodach i segregujmy śmieci. Obsadzajmy nasze ogrody roślinnością, która pomoże nam akumulować ciepło i wykorzystujmy wody deszczowe chociażby do podlewania ogrodu. Stosujmy materiały budowlane o długiej żywotności .

Miejmy nadzieję ,że to nie tylko moda na budownictwo energooszczędne . Zielona Góra mogłaby się stać energooszczędną  i ekologiczną przestrzenią.